Montaż dolnego okucia steru oraz gruntowanie. (8H)
To gruntowanie to tragicznie śmierdząca sprawa. Jakbym jeszcze raz się do tego zabierał, to na pewno wstawiłbym wentylator z kawałkiem fleksa do wdmuchiwania świeżego powietrza. Przez moment myślałem, że stamtąd nie wyjdę.
Aby umożliwić sobie przykręcenie dolnego okucia (po zabudowie kokpitu i jeszcze przed szpachlowaniem-malowaniem) wspawałem dwie nagwintowane tuleje M10 do blachy wzmocnienia.
Przez chwilę nie będzie się tu za wiele działo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz