30 listopada 2014

Szlifowanie pierwszej warstwy poszycia na dziobie, plus dopasowanie i klejenie części drugiej warstwy. (3H).

Wczoraj w nocy zrobiłem próbę z klejem który polecił mi Piotr. (Soundal poliuretanowy klej wodoodporny do drewna 66A) Efekt przerósł moje oczekiwania. Bardzo fajnie pęcznieje zajmując wolną powierzchnie wkoło, przy czym nie rozpręża się nadmiernie i nie odpycha klejonych powierzchni.

Dzisiaj zeszlifowałem klej z pierwszej warstwy, zaokrąglając nieco krawędzie na łączeniach. Dzięki temu druga warstwa ładnie się układa. Po szlifowaniu przetarłem wilgotną gąbką powierzchnie (klej wiąże w kontakcie z wodą). Klej na "wolną" sklejką i mocowanie wkrętami do kadłuba. I jeszcze na koniec zwilżyłem powierzchnie zewnętrzną,  po to aby klej miał z skąd pociągnąć wilgoć. Po trzech godzinach dokonałem inspekcji a efekt widoczny na zdjęciach. Wygląda trochę "niewyjściowo" ale bardzo ładnie się skleiło.
Zrobił się z tego kompozyt ;)

 Jednym słowem gładko poszło!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz