9 czerwca 2015

„Kto nie robi przerwy, szybko traci nerwy”






Udało się odpocząć! Gdzie za odpoczynek można przyjąć 9h dzień pracy, plus wyginanie się na regatach. To jest fajne w żeglowaniu na Europie, że nie jest się w stanie myśleć o czymś jeszcze niż o prowadzeniu łódki i taktyce w wyścigu!
      A pomiędzy wyścigami to już jest luz, bo można pogadać o pierdołach z przyjaciółmi. 
  (I tylko trochę zimno).
 
Rozpocząłem roboty chałupnicze. Jest już chyba pomysł jak to wszystko „podzielić”.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz