A więc tak, komputerowidzowie, poczyniłem następne prace przy budowie okrętu. Zamontowałem relingi i podłączyłem nowe akumulatory. Rozpocząłem budowę samosteru wiatrowego wedle koncepcji którą podsunął mi Piotrek Czarniecki. Z Piotrka doświadczeń wynika że samoster działa i dobrze się sprawuje. Szczerze mówiąc do mnie też ta konstrukcja przemawia. Zainwestowałem czas i sporządziłem ruchomy projekt 3D. Już składam elementy samosteru które nie będą raczej modyfikowane w dalszym procesie projektowania.
posłuchaj.jak byś się pomylił,to tak bez jaj...regaty za rok.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń