29 października 2015

Przez ostatnie dni, raczej się cofnąłem, niż posunąłem do przodu. Nie wiem jak to się stało, ale zrobioną na bóstwo płetwę sterową, zapomniałem uprzednio za laminować ^&*)%^($((* No i od nowa Polsko Ludowa!!!  Płacz i darcie farby. Doprowadzenie do stanu poprzedniego zajmie co najmniej tydzień. Wszystko musi "stanąć" w swoim tępię. Grunt - Pierwsza warstwa, prawa strona - Pierwsza warstwa, lewa strona - Druga , prawa - Druga, lewa - szpachla, prawa...... i tak dalej.
Ustawiłem próbnie udź, na koziołkach, tak wysoko jak wysoki jest kil i jakieś 10 cm zapasu. W sumie banalnie prosta operacja przy pomocy widłaka sąsiadów (Epoke).  
Tymczasem znów do środka na następne przeróbki. 

Coś mi się tu, tekst nie klei, więc chyba zakończę.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz